Komunikatywna znajomość języka angielskiego to we współczesnym świecie konieczność. Ale nie tylko, bo znajomość języków obcych poszerza horyzonty. Pozwala na czytanie interesujących informacji i poznawanie nowych ludzi. Jednak nauka w szkole rzadko daje satysfakcjonujące rezultaty. Ciężko Ci zrozumieć angielskich native speakerów, a co dopiero samemu mówić po angielsku? Przy wakacyjnych podróżach korzystasz z kieszonkowych słowników albo uczysz się na pamięć koniecznych zwrotów? Wcale nie musi tak być! Wystarczy, że zastosujesz te metody, włożysz w nie dużo pracy i energii i zanim się obejrzysz staniesz się perfekcyjnym mówcą. No może bez przesady. Ale na pewno zaczniesz się płynnie porozumiewać bez poczucia dyskomfortu i strachu. Gotowy? No to zaczynamy.
Nauka nowych słówek po angielsku
Pierwszy krok do nauki języka angielskiego to nauka nowych słówek. Żeby na zadowalającym poziomie porozumiewać się w obcym języku potrzeba około 5 000 słów. Przy regularnej nauce i praktycznym wykorzystaniu nowo poznanych zwrotów (w zdaniach) przyswojenie takiej ilości słów powinno zająć Ci około pół roku. Myślę, że to nie dużo, a za to dużo może Ci dać.
Zacznij od aplikacji albo stron internetowych oferujących naukę języka. Przy założeniu konta będziesz mógł obserwować swoje wyniki i sprawdzać postępy. Aplikacje dostępne są w zależności od Twojego poziomu językowego, często też na samym początku przeprowadzany jest test sprawdzający. Tak w razie czego, żebyś nie musiał zaczynać nauki od A1 skoro już znasz podstawy konstrukcji „to be”. Ponadto systemy te mają to do siebie, że dzielą naukę na różne kategorie – nauka słówek, zdań, rozumienie ze słuchu czy nawet mówienie (opcja nagrywania przez mikrofon). Dostępne są również gry obcojęzycznej, jak angielskie scrabble czy memory card. A przez zabawę zapamiętujemy więcej.
Oprócz tego wykorzystaj stary, papierowy zeszyt. To doskonałe uzupełnienie aplikacji, bo uruchamia zupełnie inną część mózgu odpowiedzialną za zapamiętywanie. Zapisuj w zeszycie nowe słowa, łącz je w proste zdania, twórz pytania i zapisuj wymowę. W zeszycie możesz też bez końca gryzmolić, zaznaczając zwroty trudne do zapamiętania. I zaglądaj do niego codziennie. W połączeniu z aplikacji zwiększysz swoje szanse na efektywną naukę języka angielskiego.
Język angielski – nauka przez emocje
Pomyśl o tym, jak byłeś dzieckiem. Nie umiałeś mówić i nie rozumiałeś tego, co mówią do Ciebie inni. A jednak teraz nie stanowi to dla Ciebie problemu. Jak to się stało? Twoi rodzice, dziadkowie czy inne osoby współuczestniczące w Twoim wychowaniu uczyły Cię języka poprzez skojarzenia. Gdy pokazywali Ci traktor mówili jak on się nazywa, gdy przedstawiali świnkę, mówili chrum chrum. To jest właśnie nauka przez emocje. A skoro pierwszy język zdołałeś przyswoić w niespełna 2 lata to z drugim będzie Ci znacznie łatwiej.
No dobrze, tyle w teorii, ale jak to zrobić? Przede wszystkim zacznij od otaczania się językiem angielskim. Mogą to być seriale i filmy po angielsku, które najpierw oglądał będziesz z polskimi, potem z angielskimi napisami, a na końcu już w oryginale. Pomogą także piosenki, portale informacyjne czy nawet książki pisane prostym językiem (np. bajki dla dzieci). Ustaw sobie menu w swoim urządzeniu na język angielski i wyrób nawyk słuchania np. podcastów na interesujący Cię temat w tym języku. Pomyśl, ludzie, którzy wyjechali do pracy za granicę dużo szybciej przyswoili umiejętność mówienia, bo musieli z nią obcować na co dzień. Jeśli przestawisz swoje myślenie na język angielski, łatwiej Ci będzie rozumieć słowa, których wcześniej nie poznałeś. Dlaczego? Bo połączysz je z kontekstem zdania. Tak właśnie uczy się dziecko.
Nie zawracaj sobie głowy czasami
Gramatyka to największe zło. W języku angielskim do nauki masz aż 12 czasów. Brzmi trochę przerażająco. Ale mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Anglicy i amerykanie najczęściej używają tylko kilku z nich. I to wystarczy im do przekazania informacji. Nie zawracaj więc sobie głowy oklepanymi regułkami. Czy w języku polskim zwracałeś na nie uwagę, jak zaczynałeś uczyć się mówić? Dlaczego teraz miałbyś zacząć? Jeśli na co dzień obcował będziesz z językiem angielskim automatycznie nauczysz się stosować odpowiedni czas. I co najciekawsze – nie będziesz potrafił wytłumaczyć dlaczego to on jest akurat poprawny! Po prostu Twój umysł zapamięta regułę, którą zobaczył albo usłyszał wcześniej i będzie do niej wracał. Dużo czytaj i słuchaj po angielsku. Ale zrezygnuj z oklepanych angielskich dialogów rodem z lekcji języka angielskiego w szkole. Tak nie wyglądają prawdziwe rozmowy.
Język angielski nie jest jak nauka jazdy na rowerze
Nauka języka angielskiego nie kończy się w momencie, gdy potrafisz się płynnie porozumiewać. Umiejętności szlifować trzeba regularnie, by nie zapomnieć tego, co wcześniej przyswoiliśmy. Dlatego, jeśli już uda Ci się osiągnąć satysfakcjonujący poziom, daj sobie codziennie 15 minut na spędzanie czasu z tym językiem. A sposobów może być mnóstwo – cały internet aż kipi od ciekawych newsów i literatury w języku angielskim. Wystarczy też wejść na youtube, by zyskać dostęp do milionów filmów w obcym języku. A dopiero początek przygody!